Mam taki mniej więcej tekst w podręczniku (niżej)..a o to zadanie: Czy zgadzasz się z poglądem uczonego,że w szkole "ławki świecą pustkami"? Jakie moga być skutki takich wagarów? Mam napisać rozprawkę na ten temat..do tego zadania Na jutro,więc odpowie mi ktoś dzisiaj do godz 19? TEKST: Historia jest nauczycielką życia. Jeżeli nie poznamy przeszłości, trudno uniknąć błędów, które kiedyś się zdarzyły. Trzeba jednak pamiętać, że historia powtarza się raczej w wersji pesymistycznej niż optymistycznej. Gdyby w roku 1989 ludzie pamiętali, że niepodległość w latach międzywojennych nie przyniosła z sobą dobrobytu, nie rozwiązała wszystkich problemów, to w ostatniej dekadzie nie byłoby tyle frustracji. Musimy także pamiętać o zasadzie Tocqueville'a, która głosi, że ludzie buntują się nie wtedy, kiedy sytuacja się pogarsza, ale wtedy, gdy poprawia się powoli, za wolno wobec oczekiwań. Gdyby przed forsowaniem Wału Pomorskiego przestudiowano historię wojen na Pomorzu, np. wojen napoleońskich, być może nie byłoby tylu ofiar. - Historia jest więc przedziwną nauczycielką życia - opowiada prof. Janusz Tazbir, znawca XVII wieku, problemów tolerancji i ruchów religijnych.. - Wszyscy pchają się do katedr i chcą pouczać, natomiast ławki uczniowskie świecą pustkami. Szczególnie często wagarują politycy. Badacz przeszłości powinien umieć wczuć się w epokę, mieć zdolność empatii. Czasem z jednego zdania można wysnuć wiele ciekawych wniosków. Student powinien interesować się historią bezinteresownie, czytać wiele książek z różnych epok.