lubicie swoich nauczycieli??

zależy mam nauczyciela od matmy niby taki porządny, ale lubi sobie po friltować ze mną w obecności swojej żony nauczycielki polskiego ps. jest moim wujem więc nie myślcie sobie Bóg wie czego:)

nauczyciele w gruncie rzeczy są spoko,przynajmniej moi.

nie lubię mojej nauczycielki przyrody( sam dyr się jej boi)

ja swoich lubię

Zależy..niektórzy są całkiem spoko... Nie lubię mojej nauczycielki od historii i geografii.... Nie przepadam też za gościem od biologii i chemii, ale jakoś jeszcze ujdzie..

Ja lube tyko panią od matematyki, a reszty nie.

Moja pani od plastyki/muzyki jest iście z piekła rodem... wrrr

ja lubie prawie wszystkich a najbardziej pana od wf-u i histori. BaBka od polaka jest koszmarna