charakterystyka porównawcza Aliny i Balladyny

Balladyna i Alina to bohaterki dramatu Juliusza Słowackiego (pt: "Balladyna"). Dziewczyny są siostrami. Mieszkają na wsi w lichej chacie wraz ze swoją starą, biedną matką. Obie są młodymi i pięknymi kobietami. Balladyna, starsza siostra, ma ciemne włosy, czarne oczy i delikatną karnację. Natomiast Alina to blondynka o fiołkowych oczach i różanej cerze. Siostry różnią się pod wieloma względami. między innymi stosunkiem do swojej matki (Wdowy). Alina troszczy się o nią. Nie pozwala jej za dużo pracować. Gdy Wdowa chciała iść w pole, żeby Balladyna mogła odpocząć Alina powiedziała: "Nie! nie, nie, jutro odpoczywaj matko, a my z siostrą idziemy na żniwo słoneczko lubi twoją główkę siwą i leci na nią by natrętna osa do białych kwiatów(...)". kochała matkę i była dobrą córką. Za to Balladyna lekceważyła ją. Wstydziła się matki, co można stwierdzić po tym, jak zachowywała się podczas uczty w zamku Kirkora. Wyrzekła się jej, bo chciała odciąć się op przeszłości. Wolała stracić matkę, niż być postrzeganą przez innych jako córka biedaczki czy uboga dziewczyna ze wsi. Była nie tylko złą córką, ale i złą siostrą. Oprócz stosunku do matki dziewczyny różniły się też charakterem. Balladyna była nieuczciwa i próżna. Myślała tylko o sobie. Dążyła do władzy po trupach. Najpierw zamordowała siostrę, potem męża, a następnie swojego wspólnika - Kostryna. To osoba bezwzględna i przebiegła. Zdolna do każdej podłości. mimo to odczuwa wyrzuty sumienia, obawia się ujawnienia zbrodni. Tę postać trzeba uznać nie tylko za bezwzględnie złą, ale też za bohaterkę tragiczną. O Alinie dowiadujemy się mniej niż oj jej siostrze, ale wiemy, że stanowiła jakby zaprzeczenie cech Balladyny. Była skromna i serdeczna. Przypominała niewinne dziecko. Troszczyła się o innych. Cechowała ją prostoliniowość. Gdy Kirkor pyta ją o jej uczucia do niego odpowiada mu wprost: "Kocham". Moim zdaniem to Alina zasługuje na szczęście, jakie przypadło jej siostrę. Balladyna kochała tylko pieniądze i majątek Kirkora, a Alina szczerze darzyła go uczuciem.