napisze opowiadanie wymyslone o przygodzie odysa.prosze o pomoc

UŻYJ TROCHĘ FANTAZJI. Odys musiał uciekać z domu,jak wiadomo-pozostawiając piękną żonę i małego syna.Zorganizował chętnych do podróży morskiej.Nie mógł kupić żadnej łodzi,ponieważ każdy się jego bał i wszyscy bali się sprzeciwić Cezarowi.Ten nakazał i zapowiedział jeśli ktoś pomoże Odysowi,to zginie jego cała rodzina.Nikt na tak straszny wyrok nie chciał się narazić.Znalazł jednak ochotników z przeszłością złodzieja i ci się zgłosili,którym nie zależy bo nie mają rodzin. od rana w porcie stała już olbrzymia galera.Ledwo wzeszło słońce,po pożegnaniu się z żoną i synkiem Odys ukradkiem poszedł do portu.Galera odcumowana,zaczęła swój rejs.Obrany kierunek prowadził w stronę słońca.Morze było bardzo spokojne i wiał letni wietrzyk.Odys cieszył się z tego rejsu,bo i tak w domu nie miał co robić.Płynęli jeden tydzień,drugi i trzeci.Czas na wodzie stawał się tak monotonny,że i ryby się prześcigały,jakby się śmiały z Odysa i jego kompanów. Nagle z wody wyskoczyła złota rybka.Tak błyszczała w słońcu,że aż swym blaskiem oślepiała wszystkich. Odys krzyczał,żeby odpłynęła bo ją złapie i zamknie w niskim pokładzie.Rybka nadal się drażniła.Nagle Odys złapał największą sieć,zarzucił na rybkę i przy pomocy marynarzy wrzucili rybkę pod pokład.Nalali wody,żeby nie zgineła z pragnienia.Płynęli jeszcze dwa miesiące.Rybka zobaczyła,że to nie żarty i zaczęła prosić o wypuszczenie jej.Odys nie zwracał na na nią uwagi,powtarzał tylko,a nie mówiłem.Był nie ugięty.Płacz rybki wszystkim zaczął przeszkadzać.Odezwał się do niej Odys,a ona mu za wolność obiecał trzy życzenia.Odys wybrał -zdrowie,miłość żony i przebaczenie całego narodu.Życzenia zostały spełnione,rybka odzyskała wolność.Już nikomu nie przedrzeźniała się,a Odys wrócił do Itaki i to co sobie życzył to było spełnione. ODTĄD WSZYSCY ŻYLI W WIELKIEJ ZGODZIE,A O ODYSA WINIE ZAPOMNIANO.