sara2015

Wielomiany, nie rozumiem help

+0 pkt.
Odpowiedz

1 answer

about 9 years ago

Przykład Mamy funkcję kwadratową x^2-3x+2. Jeśli zapiszemy ją w innej postaci, tzn. iloczynowej (czyli jako iloczyny), mamy: (x-1)(x-2)=0. Ta funkcja jest równa zero, jeśli któryś z nawiasów jest równy 0, bo n*0=0 dla dowolnej n. Więc albo x-1=0 albo x-2=0. Z tego wynika po przekształceniu, że albo x=1 albo x=2. Z wielomianami jest tak samo, tylko jest więcej iloczynów. Pierwiastkiem wielomianu jest każdy x spełniający to równanie. Mamy równanie: (x^2+5x+6)(10-x)=0. Tak jak wcześniej pisałam, będzie ta równość spełniona, jeśli albo x^2+5x+6=0 albo 10-x=0. Z pierwszego na razie ciężko cokolwiek zobaczyć, ale z drugiego mamy x=10. Jest to jeden z pierwiastków wielomianu. Aby obliczyć resztę tych pierwiastków, muszę obliczyć deltę i x z funkcji kwadratowej. Mam więc: delta=b^2-4*a*c=5^2-4*1*6=25-24=1 \sqrt{delta}=1 x^1=-b-\sqrt{delta}\over 2*a=-5-1\over 2=-6\over 2=-3 x^2=-5+1\over 2=-4\over 2=-2 Mamy więc równanie po podstawieniu x^1 i x^2: (x+3)(x+2)(10-x)=0 Z tego wynika, że albo 1)x+3=0 2)x+2=0 3)10-x=0 1)x=-3 2)x=-2 3)x=10 Te wszystkie trzy x są pierwiastkami tego wielomianu. Widać więc, że najmniejszą liczbą z nich jest x=-3. Odp: Najmniejszym pierwiastkiem wielomiany jest x=-3.

atodziadyga

Rookie Odpowiedzi: 30 0 people got help

Najnowsze pytania w kategorii Matematyka

Ładuj więcej