nacia083

Romeo i julia akt IV scena 3 1.Rozpoznaj rodzaj literacki utworu. 2. Aby uzasadnić swój wybór zbadaj: a) w jaki sposób prezentowane są postaci i wydarzenia b) zastosowane w utworze formy wypowiedzi c) budowę świata przedstawionego d) jaką funkcję pełni tekst zapisany kursywą nazwij go Formułując wnioski, odwołaj się do tekstu JULIA Tak, ten strój wezmę. Ale, złota nianiu, Proszę cię, zostaw mię na tę noc samą, Bo dużo muszę pacierzy odmówić Dla uproszenia sobie względów niebios Nad moim stanem, jak wiesz, pełnym grzechu. Wchodzi P a n i K a p u l e t. PANI KAPULET Takaś zajęta? Mamże ci dopomóc? JULIA Nie, pani; jużeśmy we dwie wybrały. Co mi na jutro może być potrzebne. Pozwól, bym teraz sama pozostała, I niechaj Marta spędzi tę noc z tobą. Pewnam, że wszyscy macie dość roboty Przy tym tak nagłym obchodzie. PANI KAPULET Dobranoc! Połóż się, spocznij; potrzebujesz tego. Wychodzą P a n i K a p u l e t i M a r t a. JULIA Dobranoc! Bóg wie, kiedy się zobaczym. Zimny dreszcz trwogi na wskroś mię przejmuje I jakby mrozi we mnie ciepło życia. Zawołam na nie, by mnie pokrzepiły; Nianiu! I po cóż tu ona? Straszliwy Ten czyn wymaga właśnie samotności. Ha! pójdź, flakonie! Gdyby jednakże ten płyn nie skutkował? Miałażbym gwałtem z hrabią być złączona? Nie, me; ucieczka w tym: leż tu w odwodzie. kładzie na stole sztylet A gdyby też to miała być trucizna, Którą mi ksiądz ten zręcznie śmierć chce zadać, By ujść zarzutu, że dał ślub kobiecie, Którą już pierwej zaślubił z kim innym? To by być mogło; ale nie, tak nie jest, Bo jego świętość jest wypróbowana, I nawet myśli tej nie chcę przypuszczać. Lecz gdybym w grobie się ocknęła pierwej, Nim mię Romeo przyjdzie oswobodzić? To byłoby okropnie! Nie udusiłażbym się wśród tych sklepień, Gdzie nigdy zdrowe nie wnika powietrze, I nie umarłażbym wprzód, nim Romeo Przyjdzie na pomoc? A choćbym i żyła. Czyliżby straszny wpływ nocy i śmierci, Którą dokoła będę otoczona, Obok wrażenia, jakie sprawiać musi Samaż miejscowość tego sklepionego Starożytnego lochu, w którym kości Zmarłych mych przodków od lat niepamiętnych Nagromadzone leżą, kędy świeżo Złożony Tybalt gnije pod całunem; I kędy nocą o pewnych godzinach Duchy, jak mówią, odbywają schadzki; Niestety! czyliżby prawdopodobnie To wszystko, gdybym wcześniej się ocknęła, A potem zapach trupi, krzyk podobny Do tego, jaki wydaje ów korzeń Ziela pokrzyku, gdy się go wyrywa, Krzyk wprawiający ludzi w obłąkanie, Czyliżby wszystko to, w razie ocknienia - Nie pomieszało mi zmysłów? Czyliżbym Po szalonemu nie igrała wtedy Z kośćmi mych przodków? nie poszła się pieścić Z trupem Tybalta? i w tym rozstrojeniu Nie rozbtłażbym sobie rozpaczliwie Głowy piszczelą którego z pradziadów Jak pałką? Patrzcie! patrzcie! zdaje mi się, Że duch Tybalta widzę ścigający Romea za to, że go wygnał z ciała. Stój! stój, Tybalcie! przytyka flakon do ust Do ciebie, mój luby, Spełniam ten toast zbawienia lub zguby. Wypija napój i rzuca się na łóżko.

+0 pkt.
Odpowiedz

1 answer

about 12 years ago

1. Dramat (świat przedstawiony tworzą bohaterowie, akcja, fabuła, rodzaj:tragedia) 2.a) postaci są przedstawiane potencjalnemu czytelnikowi za pomocą dialogów w sposób bezpośredni. b)sposób bezpośredni, dialog. c)do świata przedstawionego w tym fragmencie należą: Julia, niania, pani Kapulet. d) sa to didaskalia. zawierają ewentualne wskazówki dla potencjalnych reżyserów chcących wystawić dany utwór na scenie oraz informacje dla czytelników na temat sytuacji lirycznej, wyglądu sceny i tym podobne.

Carolinee7

Newbie Odpowiedzi: 1 0 people got help

Najnowsze pytania w kategorii Język Polski

Ładuj więcej