bartekc340
Opowiaanie z djalogiem
1 answer
Najlepsze sny zdarzają się zwykle nad ranem. Problem w tym, że właśnie wtedy dzwoni budzik i trzeba wstawać do szkoły. Tak było i tym razem. Śniło mi się, że obok mnie na poduszce leżał malutki szczeniak, który cichutko posapywał. Już miałam go pogłaskać, gdy usłyszałam: Basiu, wstawaj! - wołała mama. Przykryłam głowę kołdrą. Chcę jeszcze pospać. - wymruczałam. Basiu, chcesz się spóźnić do szkoły ?! - do mamy przyłączył się tata. Już, już. - powiedziałam w nadziei, że zyskam trochę na czasie, kiedy usłyszałam chichot rodziców. No wstawaj, śpiochu, dziś twoje imieniny! Nie chcesz zobaczyć prezentu? Jakiego prezentu? - zawołałam i wyskoczyłam z łóżka. Jednak niczego nie widziałam. Rozejrzyj się dobrze. - śmiali się rodzice. Szukaj, przy łóżku. - podpowiedział tata. I wtedy zobaczyłam! "Jejku!" - wyrwało mi się z ust. To nie był sen! Mały, puszysty, brązowy szczeniak leżał jak gdyby nigdy nic na mojej poduszce. Przykładowy....Dałeś drugi raz to samo zadanie...ja ci już napisałam wymyślony przeze mnie. :) ten jest z internetu...pozmieniaj imię na swoje i masz....
daginka
Najnowsze pytania w kategorii Język Polski
Ładuj więcej