interpretacja psalm 115 kochanowskiego

Jan Kochanowski juz w pierszy slowach tego psalmu namawia nas do spokojnego zycia mowi:,,Nie porzucaj nadzieje,Jakos sie kolwiek dzieje''.Los jest zmienny raz jest dobrze raz zle,jak pory roku wszytsko sie zmienia.po zimie zawsze przychodzi wiosna,tak jak po rozpaczy przychodzi radosc cyt.:,,Nic wiecznego na swiecie:Radosc z troska plecie''.Czlowiek powinien podchodzic z dystansem do sukcesow i porazek.Kochanowski w psalmie tym pokazuje nam jak czlowiek potrafi zachowac sie w obliczu tragedii-smierci ukochanej osoby np.corki.Zwraca uwage na wiare w Boga,ze tylko on moze przetrawc te najgorsze chwile mowi:,,Sila Bog moze wywrocic w godzinie;A kto mu kolwiek ufa,nie zginie''

W „Pieśniach” Jan Kochanowski wyłożył całą swoją filozofię życiową. Psalm 115 jest jedną z najbardziej charakterystycznych, oddających ducha filozofii stoickiej pieśni. W utworze „Nie porzucaj nadzieje” autor daje receptę na szczęśliwe i spokojne życie, niepozbawione zarówno goryczy, jak i radości. Kochanowski namawia do spokoju, cokolwiek by napotkało człowieka. Nawiązuje tym samym do filozofii starożytnych myślicieli: Marka Aureliusza, Cycerona, Arystotelesa. Tłumaczy, że los jest odmienny, przynosi na przemian dobro i zło, co jest naturalnym procesem, jak np. zmiana pór roku. Kochanowski podkreśla zasadę, że „Fortuna kołem się toczy” i nigdy nie można przewidzieć, co komu przyniesie. Filozofia „złotego środka” ma według niego polegać na umiarze. Na zachowaniu równowagi pomiędzy skrajnościami, jednakowym podchodzeniu do tego, co przynosi los. Według Kochanowskiego ważna jest przede wszystkim świadomość odmienności losu, która pozwala głęboko wierzyć, że po chwilach goryczy nastąpi czas wesela. Jan z Czarnolasu ostateczną pociechę i ostoję w zmiennym świecie dostrzega w wierze. Zaufanie do Boga, obok stoickiej filozofii, może pomóc przetrwać nawet najtrudniejsze chwile. W pieśni „Nie porzucaj nadzieje” Kochanowski w prosty, kunsztowny literacko sposób przedstawił model humanistycznego widzenia świata.